wpisy na blogu

No to zaczynamy. Po małych problemach, udało się coś zrobić na działce. Koparka próbowała 2 razy ściągnąć humus i za każdym razem niestety klapa. Było zbyt mokro i koparka momentalnie sie zakopywała. Podjęta została więc decyzja o zaoraniu miejsca, w którym miał być ściągany humus. 

Okazało się, że była to słuszna decyzja bo po 4 dniach ziemia na tyle wyschła i można było ściągać humus - 3 godziny pracy koparki i humusu nie było :)

Po ściągnięciu humusu na działkę weszli geodeci i wytyczyli mi mój domek !!! To byłoby tyle. Ekipa budowlańców jest już nagrana. Wejść mają za jakiś tydzień żeby postawić fundament.

Działamy dalej !